Pierwsze trzy miesiące tego roku większość klientów TFI może zaliczyć do udanych. Na minusie są tylko niektóre fundusze akcji oraz obligacji zagranicznych (licząc średnie dla grup) – na największym, blisko 5 proc., podmioty lokujące na giełdach azjatyckich z wyłączeniem Japonii. Największy zarobek, licząc w złotych, przyniosły z kolei fundusze zrównoważone zagraniczne, 2,6 proc.
Najlepszy na całym rynku, Total FIZ, zostawił konkurentów daleko w tyle. Przez trzy miesiące zarobił 22 proc. Ten realizujący strategię typu absolute return, czyli mający – dzięki inwestycjom w klasy aktywów szerokiego wachlarza – przynosić zyski niezależnie od warunków rynkowych, autorski funduszu Konrada Łapińskiego, miał w portfelu mocno zyskujące akcje z GPW.
Oryginalny artykuł z: rp.pl